aaa4
Dołączył: 23 Sty 2018
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/99
|
Wysłany: Wto 12:55, 23 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
-Jest mocna! - zawolala po chwili. - Chodz!
Kilka sekund pozniej drzwi do holu otworzyly sie z trzaskiem. Z ulicy dolecialy glosy. Matt popatrzyl w gore, nie byl jednak w stanie dostrzec Sarah. Zarzucil na ramie dwie nastepne maty do przeprowadzek i blyskawicznie zaczal sie wspinac. Metalowy pomost - szeroki na metr, zwisajacy z sufitu na metalowych pretach - byl dosc masywnie zbudowany. Matt rozlozyl jedna z mat obok maty Sarah, a druga zwinal, robiac prowizoryczna poduszke. Material byl wilgotny i zalatywal stechlizna, ale w stanie, w jakim sie znajdowali - przerazeni i przemoczeni do nitki - przekroczyli granice, za ktora przestaje sie odczuwac niewygode. Matt polozyl sie obok Sarah i wciagnal nogi na pomost w chwili, gdy bandyci weszli do kina.
-Widzisz cos? - szepnela Sarah, niemal przykladajac usta do ucha Matta.
Matt pokrecil glowa i polozyl sie na plecach, modlac sie, by byli niewidoczni
dla mezczyzn na dole. Intruzi - bylo ich chyba dwoch - paplali po chinsku, lecz
w glosach nie czulo sie pospiechu. Po minucie, moze dwoch, obeszli kino, po czym
poszli sobie. Drzwi wejsciowe otworzyly sie, a potem zamknely. Naprawde opuscili
Post został pochwalony 0 razy
|
|